Naszym nowym przyjacielem, z którym ćwiczymy język niemiecki ;)
Felixa poznaliśmy dzięki Sławce. Przybył do nas w jej torebce...
Nasza pierwsza lekcja niemieckiego wypadła nadzwyczaj dobrze! Mam na myśli zaangażowanie naszych małych uczniów. Z wielkim zainteresowaniem poznawali nowe, obcojęzyczne zwroty, śpiewali i rysowali.
Prezentujemy oryginalny sposób, w jaki poznawaliśmy niemieckie nazwy członków rodziny:
Po lekcji był relaks w kąciku czytelniczym:
Tak jak zapowiadaliśmy, rozpoczęliśmy także pracę nad bransoletką z koralików. Udało nam się przejść przez pierwszy, bardzo prosty (aczkolwiek czasochłonny) etap produkcji - nawlekanie koralików na kordonek. Będziemy kontynuować za tydzień lub dwa. Osoby, które chcą się przyłączyć do następnego etapu, zachęcamy do przygotowania sobie w domu około 1,2 m kordonka z nawleczonymi już koralikami. Nitki nie obcinajcie.
Koraliki najlepiej nawlekać za pomocą specjalnej igły do nawlekania koralików.
http://www.kadoro.pl/p13175-Igla-Beadsmith-Big-Eye-12.7-cm-1-sztuka.php
http://www.kadoro.pl/k450-TOHO-Hex-11o.php
Być może znajdziecie też w dobrze zaopatrzonej pasmanterii.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz